niedziela, 23 października 2011

Niema jak to w lesie.

W sobote byłam z Korą w lesie ,było super.Gdy szliśmy dróżką Koruśka zauważyła sarenke .Troche za nią biegliśmy ale zatrzymaliśmy się na picie.A było tak dużo liści.Pokopała i zawróciliśmy, o mały włos się nie zgubiliśmy ale mądra psinka zaraz znalazła drogę.A teraz zdjęcia:
Zapraszam do czytania.Pa:*

2 komentarze:

  1. Szkoda ze nie wyraźne fotki.
    Super blog , zapraszam do siebie
    www.pinczerka.blogspot.com

    *Twój pies jest w typie a nie rasowy , więc nie kłam innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. wyprawa w las chyba dobrze sprawiła twojej korze:)

    OdpowiedzUsuń